Musaka - w orginale moussaka co w po turecku oznacza oberzyne. Jest to popularna potrawa w balkanskiej i wchodnio-slowianskiej kuchni, ktorej baza, jak sie domyslacie, jest oberzyna. Najbardziej znana forma jest ta wywodzaca sie z Grecji, skladajaca sie z podduszonej oberzyny (amerykanie nazywaja ja Egg plant - co zawsze wywoluje usmiech na mojej twarzy), pomidorow i mielonego miesa polanego bialym sosem
i zapieczona.
Moja wersja jest oczywiscie zgodna z dieta Montigniac. Przepis pochodzi z forum, niestety nie pamietam, gdzie dokladnie zostal zamieszczony. Uwielbiam ta potrawe, kiedy mam ochote na cos naprawde sycacego
i tlustego. Mysle, ze kazdy ma takie dni, kiedy chce zjesc cos niezdrowego. A wiec zjedzmy tlusto, ale stale MM-owo :-D
MUSAKA TLUSZCZOWA:
Skladniki:
400g mielonego miesa wolowego chudego
(ostatno uzylam drobno posiekanej wieprzowiny i byla tez pycha),
1 duza oberzyna,
puszka lud dwie pomidorow lub przecier czy passata,
300g pieczarek,
3-4 zabki czosnku,
sol,
pieprz,
40g sera zoltego,
czerwona ostra papryka w proszku.
Wykonanie :
Podsmazamy pokrojone plasteki pieczarki, az sie ladnie zbrazowia,
dodajemy mieso i podmazamy, az sie zbrazowi ladnie i beda w nim chrupkie kawaleczki,
dodajemy pomidory, tak by mieso bylo nimi przykryte,
dodajemy przecisniete przez praske zabki czosnku, sol i pieprz i dusimy wszystko przez jakies 10-15 minut.
W miedzyczasie rozgrzewamy piekarnik do 180C i kroimy oberzyne na kawalki - wielkosc zalezy od upodobania, moga buc tez plastry. Ukladamy w zaroodpornym naczyniu i spryskujemy oliwa. Po 15 miutach wylewamy na warzywo miesno-grzybowa mase i posypujemy startym lub pokrojonym w cienkie plastry serem - ja uzylam dwoch: cheddara i edama. Posypujemy chojnie papryka.
Pieczemy przykryta przez jakies 20-25 minut, az oberzyna zmieknie, poczym dopiekamy bez przykrycia przez 5 minut, aby ser sie ladnie przypiekl i powstala chrupiaca skorka - bardzo pozadana.
Oto jak wyglada przed i po. Przepraszam, za wyglad naczynia, ktore choc stare i niemozliwe do domycia jest najlepsze na musake.
Jest to MM-owy posilek tluszczowy. Uwaga: troche za ciezki na kolacje, wiec najlepiej jesc na obiadek.
Smacznego!
Radości, szczęścia, rodzinnej atmosfery i samych dobrych chwil w te świąteczne dni dla Ciebie i najbliżsżych.
OdpowiedzUsuńDziękuje i Tobie życzę pięknej i słonecznej Wielkanocy.
OdpowiedzUsuń